Smutne scenki w Kwl :)) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny

[dzosia]

Same staruchy ;D hahaha... Tam ciagle zmieniaja aktorow, bo ktos wszystcy sie starzeja itp. Tylko kilkoro aktorow jest tych samych <hahaha> Ja to kiedys ogladalam troche <hahaha> kilka odcinkow, bo bylam u babci, i z nia <lol2> to jest straszne.. tam 10 odcinkow jest jednego dnia... albo i wiecej. czasem jedna rozmowa trwa 4 odcinki...

[Westa]

Ale głupota:/

[dzosia]

Taaaaak zgadzam się.

Ale lmeee jest inne. i jak w temacie ma duzo smutnych scen, ale to nic, ma tez wiele wesolych

[Westa]

Sa takie i takie:)

[dzosia]

Ale to dodaje duzo plusow teli. przeciez nikt nie ma calego szczescia w zyciu, albo samych zlych chwil... musi byc rownowaga

[Westa]

Bo byłoby nudne wtedy..bez tych smutnych i złych momentów!

[dzosia]

Nom. Życie byłoby nudne i monotonne. Nawet dobre chwile stały by sie beznadzijne.. a tak gdy cos nam sie nie uda, jeslesmy smutni, i zdarzy sie cos wesolego, to jest to weselsze bardziej, niz jakbysmy ciagle byli weseli Nie wiem czy mnie rozumiesz, ale mam nadzieje

[Westa]

Taki "bełkot" ale zrozumiałam:P

I zgadzam się z Tobą

[Klaudynka...xD]

Ja równiez..

[dzosia]

hehe, wiem, że bełkot Bo nie wiedziałam jak to napisac , hehehe No ale ważne, że zrozumiałe