Autor |
Wiadomość |
luzmi
Bierz ze mnie przykład Idol Forumowicza
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 2997
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SŁUPSK
|
Wysłany: Śro 16:49, 25 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
no z niecierpliwoscia:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marica;**
Administrator Maritza :) czyli Mistrz ;*
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 4372
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z superanckiego miasta:D
|
Wysłany: Czw 20:58, 26 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
noo ja tez:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
luzmi
Bierz ze mnie przykład Idol Forumowicza
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 2997
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SŁUPSK
|
Wysłany: Pią 12:27, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
hmmm to świetna tela i juz zgłosszona do konkursu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maritza16
Zastepca administratora :))
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kozienice
|
Wysłany: Pią 13:28, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Odcinek 4
Marissa wita się z Susan.
- Bardzo sie cieszę, ze do mnie przyjechałaś - mówi z uśmiechem na twarzy - Wejdź do środka.
Susan wchodzi a Marissa natychmiast idzie do kuchni.
- Chodź tutaj! Co chcesz kawę czy herbate? - pyta Marissa.
- Kawe - odpowiada przyjaciólka docierając do kuchni i opierając się o ścianę.
- Co tak stoisz? Siadaj! - rzecze Marissa.
Susan siada na krześle przy stole z pieknym bukietem kwiatów.
- Uwielbiam zapach kwiatów - mówi.
- Ja też - odpowiada jej Marissa siadając przy stole - Kawa zaraz bedzie.
A teraz opowiadaj.
- No przyjechałam tu... - zaczyna nieśmiało Susan
- ... i mam nadzieję, ze bedzie ci tu dobrze - dokańcza Marissa uśmiechając sie - Mów co z Marcosem... I jak pogodziswz go z modelingem...
- On nigdy nie bedzie pogodzony z modelingiem - mówi Susan i smutnieje.
- Nie martw się wszystko się ułoży - Marissa próbuje pocieszyc przyjaciółkę - Jeżeli kocha to przyjedzie.
- A jeżeli... Ja go nie kocham...
Na te słowa Marissa gwałtownie wstaje.
- Nie kochasz - dziwi się - Przecież... Ty zawsze...
Przerywa zdanie aby zalać kawę wrzącą wodą.
Usiada spowrotem przy stole stawiając na nim dwie filiżanki.
- Masz mocna kawa... Na pewno cię otrzeżwi... - mówi Marissa podając Susan filiżankią.
- Wiesz... To tak wszystko się dzieje... Kiedyś go kochałam, ale teraz...
- Więc dlaczego z nim jesteś??? - pyta sie Marissa.
- Sama nie wiem... Ale chyba nie powinnam go okłamywać. Ja nie mogę za niego wyjść....
- I nie wyjdziesz jeżeli nie chcesz - mówi do przyjaciółki Marissa - Musisz z nim jak najszybciej porozmawiać.
- Wiem... Ale boję sie go skrzywdzić...
- Skrzywdzisz jego i siebie jeżeli za niego wyjdziesz - doradza Marissa.
- Masz racje - mówi Susan upijając łyk kawy.
- Wiesz mam pomysł - na twarzy Marissy pojawia się uśmiech - Pójdziemy na impreze. Co ty na to???
- Nie, ale...
- Nie ma żadnego ale. Idziemy i koniec - wykrzykuje radośnie Marissa.
Natychmiast wstaje z krzesła i biorąc za rękę Susan zabiera ja na zakupy. Dziewczyny świetnie się bawią buszując po centrach handlowych.
***************
Dom Marcosa. Pedro i Lilian siedza w salonie i całują sie.
- Tak bardzo cię kocham - mówi Lilian
- Ja tez cię kocham - odpowiada Pedro dalej całując Lilian po szyji. - Codźmy do sypialni - szepcze.
- Przestań - mówi Lilina gwałtownie oswobodzając sie z objęć męża. - Może powinnieneś porozmawiać z synem.
- Coś sie z nim dzieje? - pyta Pedro zakładając marynarkę.
- Myślę, że chodzi o Susan - Lilian jest wyraźnie zatroskana.
- Nie martw sie. Pewnie się trochę pokłucili. Jakto młodzi.
- No nie wiem - rzecze - Susan wyjechała do Hiszpani pracowac jako modelka a Marcosowi sie to nie podoba...
- Co takiego??? Muszę porozmawiać z Morami.
Wychodzi szybkim krokiem z domu i udaje sie do Moresów.
**************
Rezydencja króloewska. Monica zauważa wychądzącego tylnymi drzwiami Franca ubranego... zwyczajnie.
- Co ty idziesz na impre, ze tak się kryjesz?
- Skąd ci to przyszło do głowy?
- Nie trudno sie domyśleć... Masz T-shirt i jeansy. Jak można sie nie domyślić. Nie idziesz przecież tak ubrany na konferencje...
- Ide do Martina. - odpowiada pospiesznie Franco próbując pozbyć się wścibskiej siostry.
- nie martw sie... Nikomu nie powiem - uspokaja brata Monica. Zawsze zależało jej na dobru Franca. Nigdy by go nie wydała - Idź i baw sie dobrze!
- Dzięki. Jesteś super. - Franco całuje Monice w policzek.
Wychodzi tylnymi drzwiami.
- Nie wiem po co to robię - myśli - Ale mam takie ciepłe odczucie...
Razem z Martinem Franco idzie na impreze na plaży. Gra głośna muzyka. Ludzie rozmawiają, śmieją się i jedzą kiełbaski z ognisk, których nie brakuje.
- Zaraz wracam - mówi Franco do siedzącego przy ognisku Martina.
W tym samym czasie na imprezie jest także Susan i Marissa.
- Zaraz wracam - mówi Susan do siedzącej przy kapeli muzycznej Marissy.
Susan siada nad brzegiem morza i obserwuje zachód słońca. W tle słychać głośną muzykę.
- Uwielbiem to... - mówi - zacvhód słońca.
- Tak jest wyjątkowo piekny - mówi nieznajomy głos za jej plecami.
Susan wstaje. Widzi przystojnego mężczyznę uśmiechającego się do niej.
Marcos jest zafascynowany jej urodą. Oboje patrza na siebie zachwyceni. Cichnie muzyka... Wokół nich nic już nie istnieje... Tylko oni, morze i zachód słońca. Cały świat wiruje.
W ciągu ich spotkania leci piosenka
[link widoczny dla zalogowanych]
Juanes - Para Tu Amor
************** KONIEC **************
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzosia
Bierz ze mnie przykład Idol Forumowicza
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miastko
|
Wysłany: Pią 13:34, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Super... mm ale romantyczne spotkanie ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maritza16
Zastepca administratora :))
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kozienice
|
Wysłany: Pią 13:38, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Wszystko bedzie takie romantyczne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzosia
Bierz ze mnie przykład Idol Forumowicza
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miastko
|
Wysłany: Pią 13:42, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To super A kiedy napiszesz kolejny odcineczek ? Już się nie moge doczekac..
A ta piosenka, boska, teraz caly czas jej słucham
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maritza16
Zastepca administratora :))
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3292
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kozienice
|
Wysłany: Pią 13:45, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Bedzie dużo piosenek... Jak ją usłyszałam to odrazu mi się skojarzyła taka scenka jak właśnie w telci...
Odcinek następny bedzie jak dobrze pójdzie w sobote a jak nie to w niedziele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
dzosia
Bierz ze mnie przykład Idol Forumowicza
Dołączył: 19 Cze 2007
Posty: 3207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miastko
|
Wysłany: Pią 13:48, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Poczekam , chyba dam rade, hehe Świetnie piszesz Na pewno kolejny odcinek będzie extra
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
luzmi
Bierz ze mnie przykład Idol Forumowicza
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 2997
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: SŁUPSK
|
Wysłany: Pią 14:22, 27 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a to swietnie że tak szybciutko i świetne streszzonka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|